Bezsensowne ograniczenia, które wmawiamy sobie codziennie

Nie mamy powodzenia u płci przeciwnej bo… nie chcemy mieć

Bardzo często bywa tak, że chcemy zabiegać o względu u przedstawiciela płci przeciwnej, ale coś nas ogranicza. Najczęściej zmagają się z tym panowie. Gdy tylko pojawi się jakaś kobieta w ich życiu, która mogłaby być ich potencjalną partnerką, nagle pojawia się milion powód, aby nie próbować nawiązywać z nią relacji. Wmawiają sobie, że na pewno ich nie zechce, albo się wyśmieje. Dochodzą do tego również obawy co do pewnych konsekwencji społecznych. Na przykład, że osoba ta rozpowie to innym. Prawda jest jednak taka, że sami sobie te ograniczenia wyśmiewamy. Ani potencjalna reakcja drugiej osoby, ani to, komu o tym powie, nie ma żadnego znaczenia w kwestii tego, czy jesteśmy w stanie zrobić pierwszy krok czy nie.

Brak czasu?

Jedną z najczęstszych wymówek, aby czegoś nie robić, jest brak czasu. Gdy tylko pojawia się nowe zadanie do wykonania, mówimy sobie, że przecież nie mamy na to czasu. Tak naprawdę czas jest nieskończony. To my decydujemy o tym, na co go przeznaczymy. A to, że często przeznaczamy go na głupoty, albo boimy się go poświęcić, to już nasza wina.

Jeśli masz problem z zarządzaniem własnym czasem, przeczytaj ten tekst!