sport

Jak uprawianie sportu przekłada się na pracę umysłową?

Dyscyplin sportu jest bardzo wiele. Jedne wymagają więcej siły, a inne więcej zręczności. Bez względu na to, jaki rodzaj ruchu fizycznego wybierzemy dla siebie, będą one miały dużo podobieństw. Chociażby fakt, że uprawianie sportu wyzwala endorfiny, czyli hormony szczęścia. Dzięki nim mamy dużo lepszy nastrój i więcej motywacji do życia i wykonywania obowiązków. Czy to oznacza, że dzięki temu będziemy mieli więcej siły do wykonywania na przykład pracy biurowej? Oczywiście, że tak. To fascynujące, w jaki sposób przenikają się różne dziedziny życia i jak jedna może mieć wpływ na drugą. Faktem jest, że czasem może to być negatywny wpływ, ale możemy próbować częściowo to kontrolować.

Jaki sport dla osób pracujących przy komputerze?

Panuje taki stereotyp, że osoby pracujące przy komputerze, ani nie są wysportowane, ani nie mają życia poza pracą. Takie myślenie jest całkowicie błędne i spróbujmy się teraz z tym stereotypem rozprawić. Dla osoby pracującej w biurze (nawet gdy jest to tzw. domowe biuro – ang. home office) wysiłek fizyczny jest nie tylko możliwe, ale też zalecany. Jeśli będziemy większość dnia spędzać na krześle przy biurku, to bardzo szybko dorobimy się zwyrodnień kręgosłupa takich jak dyskopatia. Dlatego więc dobrze jest nie tylko zająć się konkretną dziedziną sportu, ale też wykonywać proste ćwiczenia. Najbardziej podstawowym z nich jest po prostu wstanie od biurka i przejście się po mieszkaniu. Jeśli uznamy, że mamy zbyt małe mieszkanie na spacery, to śmiało – wyjdźmy z domu i zróbmy sobie prawdziwy spacer. Kiedy już to nie będzie dla nas problemem, to możemy wziąć się za coś poważniejszego, na przykład bieganie.

Tylko nie przesadźmy!

Pamiętajmy, że chodzi tu przede wszystkim o to, aby zadbać o nasze zdrowie. Nie musimy wcale nikomu udowadniać, jak bardzo wytrzymali i silni jesteśmy. Jeśli będziemy się celowo przemęczać, to efekt będzie odwrotny. Zamiast motywacji do pracy będziemy odczuwać jeszcze większe zmęczenie i zniechęcenie. Lepiej jest więc popracować trochę i nabrać energii, niż zamęczyć się na śmierć i nie być w stanie nawet zaparzyć sobie herbaty. Wybór należy do nas.